A tak w temacie Lestera juz nawet nie chodzi mi o to, ze zazadal jakiejs tam"chorej" kwoty, ale o sam fakt, ze ilosc zlota, o ktore prosi wykracza poza ilosc zlota, ktore posiadam. Po co to wiec nazywac czym innym, jak mozna po prostu nowym prime, skoro zasady sa takie samo - Ty kup tyle, a ja Ci to podwoje.
Tyle że on Ci tu niczego nie podwoi, a odda tyle samo. Więc już lepiej skorzystać z tego prime...
narzekacie ze nie macie Lestera, a czytaliscie poprzednie posty ? stac Was, zeby wydac iles tam tysiecy zlota ? bo nawet dla tych 25tys $ nie warto kilkac w tych klientow... chociaz kto co woli... ja bym nie narzekala na Waszym miejscu... ale jak to ktos kiedys ladnie napisal... "taka mentalnosc"
Nie chodzi czy kogo stać czy nie , chodzi o fakt że obowiązują tu podwójne standardy , ewent może być u wszystkich naraz ( Azja , Bajka i tak dalej ) Lester , oferty 50-200% są dla wybranych czytaj. dla tych co kupują rzadziej niż raz w miesiącu .
narzekacie ze nie macie Lestera, a czytaliscie poprzednie posty ? stac Was, zeby wydac iles tam tysiecy zlota ? bo nawet dla tych 25tys $ nie warto kilkac w tych klientow... chociaz kto co woli... ja bym nie narzekala na Waszym miejscu... ale jak to ktos kiedys ladnie napisal... "taka mentalnosc"
Narzekam, że coś mnie omija( jak już coś), a nie to, że mi takich ofert brak. Czytałem poprzednie posty i wnioskuję, że oferty są zróżnicowane - oczywiście większości wygórowanych cen, ale były i takie w granicach rozsądku np. 6400 złota. Pytasz mnie czy mnie stać tyle wydać- myślę, że tą kwotę tak.
To już kolejna rzecz, którą jestem pozbawiony.... filmów też brak. I to już nie " taka mentalność", bo kolejne co będzie ? Dlaczego mam być gorzej traktowany.
Dokładnie tam Martom , czemu ma nas coś omijać ? ja sobie wyobrażam tak że liczą zyski / straty dlatego dają wybrańcom )
a Asia i tak napiszę nie denerwujcie się - jak mało zarobimy to będziemy dawać po kolei innym a pan grafik zamiast wymyślić coś lepszego od chorągiewek będzie liczył krocie , czy już starczy czy jeszcze komuś damy jakaś super oferte
Dokładnie tam Martom , czemu ma nas coś omijać ? ja sobie wyobrażam tak że liczą zyski / straty dlatego dają wybrańcom )
a Asia i tak napiszę nie denerwujcie się - jak mało zarobimy to będziemy dawać po kolei innym a pan grafik zamiast wymyślić coś lepszego od chorągiewek będzie liczył krocie , czy już starczy czy jeszcze komuś damy jakaś super oferte
narzekacie ze nie macie Lestera, a czytaliscie poprzednie posty ? stac Was, zeby wydac iles tam tysiecy zlota ? bo nawet dla tych 25tys $ nie warto kilkac w tych klientow... chociaz kto co woli... ja bym nie narzekala na Waszym miejscu... ale jak to ktos kiedys ladnie napisal... "taka mentalnosc"
Narzekam, że coś mnie omija( jak już coś), a nie to, że mi takich ofert brak. Czytałem poprzednie posty i wnioskuję, że oferty są zróżnicowane - oczywiście większości wygórowanych cen, ale były i takie w granicach rozsądku np. 6400 złota. Pytasz mnie czy mnie stać tyle wydać- myślę, że tą kwotę tak.
To już kolejna rzecz, którą jestem pozbawiony.... filmów też brak. I to już nie " taka mentalność", bo kolejne co będzie ? Dlaczego mam być gorzej traktowany.
Dokładnie tak u mnie tez lestera brak czy my jesteśmy gorsi ?
Kochane farmerki i farmerzy,ze zdziwieniem czytam wasze posty,dlaczego piszecie ,że jesteście gorsi bo u Was czegoś brakuje,czy to jest Lester czy filmiki w kinie.U mnie Lester był już drugi raz i dostał tyle samo co za pierwszym razem,czyli figę.Jak przyjdzie znowu,to cóż,dostanie tyle samo.Filmiki mam tylko wtedy jak skorzystam z komputera syna(chociaż negocjacje z nim to katorga),a wtedy kilka razy leci ten sam filmik i koniec.Gram dla samej przyjemności grania,ulepszam,rozbudowuję,robię misję,jak mi się nie uda ukończyć jakiegoś eventu to trudno,będzie następny.Nie rwę włosów z głowy bo nie jestem w pierwszej 10,ba nawet w pierwszej 100,I nie czuję się z tego powodu gorsza.Nie chcę bić rekordów tylko po prostu zajmować się farmą,to wszystko.Nie zaprzeczam,wnerwiają mnie rożne rzeczy,znikające dynie,świeczki itd.ale ja na to nic nie poradzę.Gram dalej.I cieszy mnie to,co już mi się udało stworzyć.A jak Lester znów do mnie zawita,to poczęstuję babeczkami z bitą śmietaną i posiedzę z nim,aż przyjdzie czas się pożegnać.Dużo cierpliwości i wiary w siebie życzę wszystkim.
Monika ale Ty masz i masz wybór czy chcesz korzystać z tego czy nie , my nie mamy takiej możliwości , za niedługo Ty będziesz mieć Lestera ( lub Lesera ) po raz setny a u nas nie będzie go wcale a jedyną odp. jaką dostaliśmy od CM - żeby się nie denerwować , a jak mamy się czuć skoro jesteśmy notorycznie pomijani ? Do puki nie będzie Lestera nie zobaczą ode mnie złotówki :-)
Za pierwszym razem Lester zażądał 80 tyś złota,zatkało mnie,za drugim razem to było 75 tyś,uśmiałam się z rabatu,nie jestem za tym żeby kupować złoto za gotówkę,wolę je chomikować.Czasem z koła fortuny się trafi licencja.Koleżanka z sojuszu pisała,że ciągle jej wyskakują bardzo korzystne oferty z których nie chce korzystać,przynajmniej na razie.Ja kupiłam dawno temu na potrzeby sojuszu,a dokładniej na badania.Ale nie chcę kupować bo Lester żąda bym ileś go wydała,w tej chwili nie potrzebne mi takie ilości złota,musi się obejść.U niej tez jeszcze Lestera nie było i jak twierdzi,nie wygląda za nim.Niewiem,może Lester odwiedza tych bardzo aktywnych,bo przyznam się,że podczas urlopu potrafię kilka-naście razy dziennie się logować.Ale i tak mam jeszcze masę roboty.Pewnie niedługo do was też zawita,pozdrawiam cieplutko.
Niestety to nie jest tak, że narzekamy niesłusznie. Uważam, że jak Lester, filmiki czy cokolwiek pojawia się w grze to powinno być dla wszystkich i to ja zdecyduję, czy z tego skorzystać czy nie. Poza tym Lester czasem żąda wydania 20 tys a czasem np. 6tys czy 8 tys złota i takie sumy niejeden gracz ma na koncie naskładane, więc mogły to wydać na rozwój farmy i dostać tyle samo z powrotem. Lecz niestety nie wszyscy gracze dostąpili tego zaszczytu, a co gorsze załoga gry nie ma jak widać zamiaru czegoś z tym zrobić. Sam fakt, że żaden moderator nie raczył w tej dyskusji napisać choć słowa wyjaśnienia. Szkoda
Szkoda że Asia nie napisała czemu są w grze równi i równiejsi
No cóż ta gra z założenia ma nierówne zasady. Grając złotem można mieć wszystko, a kogo nie stać na kupowanie złota jest po prostu na przegranej pozycji Ale również jestem zdania, że jak się już dodaje jakiś nowy element do gry, powinien być on ogólnodostępny, a nie tylko dla losowo wybranej grupy graczy. Kto będzie chciał to skorzysta, kto nie będzie chciał ten nie skorzysta. Gracz powinien być tu decydentem, a nie Twórcy gry
Nie wiem na jakiej zasadzie polega losowość w tej grze,pewnie to wyższa matematyka,być może trudna do zrozumienia samym twórcom gry.Zgadzam się z tym,że jak już coś jest ,to powinno być u wszystkich.Sprawiedliwie,z możliwością wyboru.Ale nie o to mi chodzi.W większości gier przeglądarkowych jest jakaś tam waluta do nabycia za realną gotówkę.Co bardzo przyśpiesza grę,ale czy o to w tym wszystkim chodzi.Ja myślałam,że nie.Dołączyłam do grona farmerów nie po to,żeby nabijać komuś kieszeń i zdobywać pozycje w rankingu.Tydzień zbierałam na ulepszenie sklepu na farmie smakosza i teraz cieszy mnie to,że w końcu się udało,tak normalnie,bez przyśpieszania i innego wydziwiania.To moje zaangażowanie,czas poświęcony na grę dla przyjemności bez parcia na ranking przynosi efekty i to jest dla mnie ważne.
Niewiem,może Lester odwiedza tych bardzo aktywnych,bo przyznam się,że podczas urlopu potrafię kilka-naście razy dziennie się logować.
Zdecydowanie nie jest to klucz do jego wizyt. Ja się loguję raz dziennie, a czasem raz na dwa dni, bo mnie ta gra zmęczyła, a nowości jeszcze bardziej męczą niż zachęcają. I przy tak "aktywnym" uczestnictwie w rozgrywce Lesterek był u mnie już dwa razy... Chętnie bym go jednak oddała innym, którym bardziej zależy.
u mnie Lester zawitał po raz drugi . Poprzednio chciał 12 000 nie wydałam, a teraz 13 000. I tym razem udało mi się go zaspokoić. Choć sporo wydałam ot tak bez sensu, ale odebrałam już moją kasę z powrotem, kupiłam bustery, żetony i poskracałam niektóre czasy
Nie wiem na jakiej zasadzie polega losowość w tej grze,pewnie to wyższa matematyka,być może trudna do zrozumienia samym twórcom gry.Zgadzam się z tym,że jak już coś jest ,to powinno być u wszystkich.Sprawiedliwie,z możliwością wyboru.Ale nie o to mi chodzi.W większości gier przeglądarkowych jest jakaś tam waluta do nabycia za realną gotówkę.Co bardzo przyśpiesza grę,ale czy o to w tym wszystkim chodzi.Ja myślałam,że nie.Dołączyłam do grona farmerów nie po to,żeby nabijać komuś kieszeń i zdobywać pozycje w rankingu.Tydzień zbierałam na ulepszenie sklepu na farmie smakosza i teraz cieszy mnie to,że w końcu się udało,tak normalnie,bez przyśpieszania i innego wydziwiania.To moje zaangażowanie,czas poświęcony na grę dla przyjemności bez parcia na ranking przynosi efekty i to jest dla mnie ważne.
Nikt nie podważa tu istnienia waluty premium, w każdej grze taka jest, powinna dawać określone korzyści i większe możliwości graczom, którzy ją kupują. Kto nie chce kupować złota, także może cieszyć się grą i miło spędzać czas. Ale GGS poszło o krok za daleko w momencie, kiedy zaczęła się sprzedaż punktów PR na mistrzostwach sojuszy. Przecież na misjach gracze posiadający złoto i tak mieli przewagę nad zwykłymi, gdyż mogli użyć złota do przyśpieszenia produkcji. Sprzedawanie PR na taką skalę całkowicie zepsuło rozgrywkę w Mistrzostwach. Gracz który nie zrobi nawet jednej misji, dokonując tylko zakupu określonej ilości złota, może spokojnie wygrać zawody. I od tego momentu moje odczucie sprawiedliwości i równości w tej grze zostało zachwiane. I nikt tu nie mówi o parciu na rankingi, ale po prostu o zwykłej uczciwości, która zeszła na drugi plan. Ale zapowiadają nowe Mistrzostwa, oby na sprawiedliwych warunkach (chociaż tak btw widzę w zapowiedzi, iż nie ma już informacji o bardziej sprawiedliwych zawodach ha! )
Sam fakt, że żaden moderator nie raczył w tej dyskusji napisać choć słowa wyjaśnienia. Szkoda
Nie uderzyłeś się może w głowę?
Bo jakim cudem możesz twierdzić, że moderatorzy forum są współodpowiedzialni za to, co pojawia się w grze? Oni są takimi samymi graczami, jak ty, ja czy każdy inny użytkownik forum, ale mają dodatkowo uprawnienia do prowadzenia forum - jednym słowem NIE pracują dla GGSu.
Co do pojawiania się Lestera - pojawił się u mnie drugi raz, tym razem także chciał, abym wydał 6600 sztuk złota, ale znowu tego nie zrobiłem, bo takich ilości nie miałem i nie zamierzałem mieć. Nawet nie przeszkadzałoby mi, gdyby w ogóle mnie nie odwiedzał, ale jak już jest, a mam akurat co dać przychodzącym sąsiadom, to trudno, żebym nie zrobił pierwszego etapu - pal licho z etapem drugim, bo i tak złota nie zamierzam kupować.
Poza tym Lester czasem żąda wydania 20 tys a czasem np. 6tys czy 8 tys złota i takie sumy niejeden gracz ma na koncie naskładane, więc mogły to wydać na rozwój farmy i dostać tyle samo z powrotem.
Może i niektórzy gracze dostają takie niskie sumy do wydania, ale czy zdajesz sobie sprawę z tego że Lester zawsze chce więcej złota niż masz na koncie? Takie niskie kwoty dostają tylko Ci co nie mają złota w ogóle lub którzy mają jego niewielkie ilość czyli kilka setek sztuk.
U mnie osobiście Lester był już dwa razy. Za pierwszym razem miałam na koncie kilka setek sztuk złota to zażądał ode mnie 19k złota. Dzisiaj jest dzień, w którym Lester zawitał do mnie po raz drugi. W tym momencie mam mniej niż 6k sztuk złota a ile zażądał Lester? Otóż 36k sztuk złota.
Na serio nie ma czego zazdrościć. Niestety Lester po raz drugi odejdzie rozczarowany
Kochane farmerki i farmerzy,ze zdziwieniem czytam wasze posty,dlaczego piszecie ,że jesteście gorsi bo u Was czegoś brakuje,czy to jest Lester czy filmiki w kinie.U mnie Lester był już drugi raz i dostał tyle samo co za pierwszym razem,czyli figę.Jak przyjdzie znowu,to cóż,dostanie tyle samo.Filmiki mam tylko wtedy jak skorzystam z komputera syna(chociaż negocjacje z nim to katorga),a wtedy kilka razy leci ten sam filmik i koniec.Gram dla samej przyjemności grania,ulepszam,rozbudowuję,robię misję,jak mi się nie uda ukończyć jakiegoś eventu to trudno,będzie następny.Nie rwę włosów z głowy bo nie jestem w pierwszej 10,ba nawet w pierwszej 100,I nie czuję się z tego powodu gorsza.Nie chcę bić rekordów tylko po prostu zajmować się farmą,to wszystko.Nie zaprzeczam,wnerwiają mnie rożne rzeczy,znikające dynie,świeczki itd.ale ja na to nic nie poradzę.Gram dalej.I cieszy mnie to,co już mi się udało stworzyć.A jak Lester znów do mnie zawita,to poczęstuję babeczkami z bitą śmietaną i posiedzę z nim,aż przyjdzie czas się pożegnać.Dużo cierpliwości i wiary w siebie życzę wszystkim.
Zacznijmy od tego, że każdy sam wybiera jaki rodzaj strategii gry mu odpowiada. To że jedni grają dla rankingów i byciu w top, a drudzy dla samego sadzenia kapusty i kuku, jeszcze nie znaczy, że oba te sposoby gry nie sprawiają osobom, które wybrały taką strategię przyjemności. Nie ma znaczenia, że to gra o zbieraniu mleka i ciągnięciu krów za cyce. Skoro niektórym pasi to, że dzięki takiej grze są coraz wyżej w rankingach, to mają do tego prawo. Skoro to daje im przyjemność i emocje, to jak najbardziej powinni nadal się tego trzymać. Zgadzam się, że wszystkie opcje i nowości pojawiające się w grze powinny być dostępne dla każdego bez wyjątku i to Gracz powinien decydować, czy chce się w nie bawić i z nich korzystać, czy nie. To że ktoś gra dość aktywnie, wcale nie oznacza, że nie potrafi do gry podchodzić z dystansem. Skoro taki sposób rozgrywki mu pasuje, to jego sprawa i jego wybór co robi ze swoją realną kasą. Skoro go stać na wydawanie kasy na grę, to nie powinniśmy mu zaglądać do portfela, bo to nie nasz interes. Gracze wypowiadający się, że Lestera u nich brak są dość wysoko w rankingu i są bardzo aktywni, co nie powinno być zupełnie przeszkodą, aby u nich wydarzenie również się pojawiło. Wystarczyłoby przecież tylko dopasować im odpowiednią ilość złota, którą żąda Lester. Wcale nawet nie taką, jaką dysponują lub wydają i kupują na co dzień. Mogłaby być choćby mniejsza, ale liczy się sam fakt, że event z Lesterem się u nich nie pojawił, co jest niezupełnie w porządku.
Komentarz
ewent może być u wszystkich naraz ( Azja , Bajka i tak dalej )
Lester , oferty 50-200% są dla wybranych czytaj. dla tych co kupują rzadziej niż raz w miesiącu .
ja sobie wyobrażam tak że liczą zyski / straty dlatego dają wybrańcom
a Asia i tak napiszę nie denerwujcie się - jak mało zarobimy to będziemy dawać po kolei innym a pan grafik zamiast wymyślić coś lepszego od chorągiewek będzie liczył krocie ,
czy już starczy czy jeszcze komuś damy jakaś super oferte
Nie sztuką jest wiedziec, a zrozumiec.
Nie sztuką jest wiedziec, a zrozumiec.
my nie mamy takiej możliwości , za niedługo Ty będziesz mieć Lestera ( lub Lesera
a jak mamy się czuć skoro jesteśmy notorycznie pomijani ?
Do puki nie będzie Lestera nie zobaczą ode mnie złotówki :-)
jako moderator forum przede wszystkim pilnuję na nim porządku i dbam, aby Wasze pytania, opinie i sugestie trafiały w odpowiednie ręce (czyli do naszej CM Asi). Z tego też względu zwracam jej uwagę na poszczególne wątki i dyskusje.
Nie było potrzeby, abym sama zabierała głos i wyjaśniała sytuację z Lesterem, ponieważ Asia zamieszczała wyjaśnienia dotyczące tego wydarzenia tutaj już trzykrotnie, także i na moją prośbę:
https://community.goodgamestudios.com/bigfarm/pl/discussion/comment/2863491/#Comment_2863491
https://community.goodgamestudios.com/bigfarm/pl/discussion/comment/2865104/#Comment_2865104
https://community.goodgamestudios.com/bigfarm/pl/discussion/comment/2876667/#Comment_2876667
Pozdrawiam serdecznie,
Demona
Ale również jestem zdania, że jak się już dodaje jakiś nowy element do gry, powinien być on ogólnodostępny, a nie tylko dla losowo wybranej grupy graczy. Kto będzie chciał to skorzysta, kto nie będzie chciał ten nie skorzysta.
Gracz powinien być tu decydentem, a nie Twórcy gry
Kto nie chce kupować złota, także może cieszyć się grą i miło spędzać czas.
Ale GGS poszło o krok za daleko w momencie, kiedy zaczęła się sprzedaż punktów PR na mistrzostwach sojuszy. Przecież na misjach gracze posiadający złoto i tak mieli przewagę nad zwykłymi, gdyż mogli użyć złota do przyśpieszenia produkcji.
Sprzedawanie PR na taką skalę całkowicie zepsuło rozgrywkę w Mistrzostwach. Gracz który nie zrobi nawet jednej misji, dokonując tylko zakupu określonej ilości złota, może spokojnie wygrać zawody.
I od tego momentu moje odczucie sprawiedliwości i równości w tej grze zostało zachwiane.
I nikt tu nie mówi o parciu na rankingi, ale po prostu o zwykłej uczciwości, która zeszła na drugi plan.
Ale zapowiadają nowe Mistrzostwa, oby na sprawiedliwych warunkach
Bo jakim cudem możesz twierdzić, że moderatorzy forum są współodpowiedzialni za to, co pojawia się w grze?
Oni są takimi samymi graczami, jak ty, ja czy każdy inny użytkownik forum, ale mają dodatkowo uprawnienia do prowadzenia forum - jednym słowem NIE pracują dla GGSu.
Co do pojawiania się Lestera - pojawił się u mnie drugi raz, tym razem także chciał, abym wydał 6600 sztuk złota, ale znowu tego nie zrobiłem, bo takich ilości nie miałem i nie zamierzałem mieć.
Nawet nie przeszkadzałoby mi, gdyby w ogóle mnie nie odwiedzał, ale jak już jest, a mam akurat co dać przychodzącym sąsiadom, to trudno, żebym nie zrobił pierwszego etapu - pal licho z etapem drugim, bo i tak złota nie zamierzam kupować.
Pozdrawiam
club
Info o sojuszu >>> "OazaSpokoju"
U mnie osobiście Lester był już dwa razy. Za pierwszym razem miałam na koncie kilka setek sztuk złota to zażądał ode mnie 19k złota. Dzisiaj jest dzień, w którym Lester zawitał do mnie po raz drugi. W tym momencie mam mniej niż 6k sztuk złota a ile zażądał Lester? Otóż 36k sztuk złota.
Na serio nie ma czego zazdrościć. Niestety Lester po raz drugi odejdzie rozczarowany
Nie ma znaczenia, że to gra o zbieraniu mleka i ciągnięciu krów za cyce. Skoro niektórym pasi to, że dzięki takiej grze są coraz wyżej w rankingach, to mają do tego prawo. Skoro to daje im przyjemność i emocje, to jak najbardziej powinni nadal się tego trzymać.
Zgadzam się, że wszystkie opcje i nowości pojawiające się w grze powinny być dostępne dla każdego bez wyjątku i to Gracz powinien decydować, czy chce się w nie bawić i z nich korzystać, czy nie.
To że ktoś gra dość aktywnie, wcale nie oznacza, że nie potrafi do gry podchodzić z dystansem. Skoro taki sposób rozgrywki mu pasuje, to jego sprawa i jego wybór co robi ze swoją realną kasą. Skoro go stać na wydawanie kasy na grę, to nie powinniśmy mu zaglądać do portfela, bo to nie nasz interes.
Gracze wypowiadający się, że Lestera u nich brak są dość wysoko w rankingu i są bardzo aktywni, co nie powinno być zupełnie przeszkodą, aby u nich wydarzenie również się pojawiło. Wystarczyłoby przecież tylko dopasować im odpowiednią ilość złota, którą żąda Lester. Wcale nawet nie taką, jaką dysponują lub wydają i kupują na co dzień. Mogłaby być choćby mniejsza, ale liczy się sam fakt, że event z Lesterem się u nich nie pojawił, co jest niezupełnie w porządku.
Więcej informacji o SOJUSZU SPRYCIARZE znajdziesz TUTAJ
MUZYKA ŁĄCZY POKOLENIA... czyli STARE VS. NOWE
Nie sztuką jest wiedziec, a zrozumiec.