Przenoszę temat z wątku o łomie tutaj ;-)
brbi napisał użytkownik:
»
Zapraszamy też i innych do nic nie wnoszącej do gry rozmowy:) Relaks pełen. A w tej chwili zapraszam do wspólnego picia kawy .
Kawy nie pijam, ale herbatę z przyjemnością z koleżanką wysiorbię ;-)
Komentarz
Obawiam się, że możemy się nie doczekać ;-)
Wyglądam, jakbym coś brała?
Zieloną zazwyczaj sobie serwuję, bo mnie wujek Google kiedyś uświadomił, że ma właściwości odmładzające, a wiesz, ja to już próchno i rdza ;-)
O, order na klatę i wpis do pamiątkowej księgi ;-)
Witamy :-)
herbata z imbirem życie mi ratowała, jak byłam w ciąży i pałałam głęboką miłością do malowniczego zwisania z sedesu ;-)
Cześć, miło mi Cię tu powitać :-)
Tak, tak, cukier to zuoo, omijam półkę w sklepie szerokim łukiem.
A zielonej, to już chyba tylko z mchami i paprociami nie piłam ;-)
Też próbowałam, chociaż jakieś takie dziwne odruchy miałam przy piciu ;-)
Z mlekiem to jednak zwykła, czarna najlepsza
Zaproś mnie do siebie, to zobaczysz, czy tak ciężko ;-)
Daleko to mam na księżyc, a nie do Poznania ;-)
Myślę, że jednak ciut łatwiej byłoby skorzystać z jakiegoś transportu ;-)
Z lotów na księżyc chyba zrezygnuję, na zwykłej karuzeli mam żołądek przewrócony na lewą stronę, a gdzie tam przejść przez testy przeciążeniowe ;-)
Maliny na straganach po 4 złote .
To myślę, że Neil Amstrong coś by na ten temat wspomniał ;-) A było tylko o jakichś wielkich krokach dla ludzkości ;-)
Powyżeram maliny z ogródka i jeszcze mi rozrywki zapewnią.
Podoba mi się ten plan ;-)