A gdyby tak...
Vena (PL1)
PL1 Posty: 2
Witam mam pytanie 
Otóż grałam w wersje mobilną trochę naszej gry i ku memu zdziwieniu zauważyłam tam: Pieczywo! Rogaliki! Wełnę! Owce! Pióra! możliwość wytwarzania krawieckich majstersztyków Dlaczego by nie wprowadzić i tu czegoś takiego? Mleko kóz wprowadzić i możliwość robienia kozich serów! To również fajne jest. Piekarnia powinna być tak naprawdę Cukiernią bo wypiekamy w niej tylko ciasta dlaczego by nie stworzyć oddzielnej piekarni do wypieku różnego rodzaju pieczywa a naszą ówczesną przemianować na Cukiernię? No i słynne mięso, naprawdę wytwórnia wędlin i kiełbas by nie zaszkodziła a wręcz przeciwnie
Pozdrawiam cieplutko
Otóż grałam w wersje mobilną trochę naszej gry i ku memu zdziwieniu zauważyłam tam: Pieczywo! Rogaliki! Wełnę! Owce! Pióra! możliwość wytwarzania krawieckich majstersztyków Dlaczego by nie wprowadzić i tu czegoś takiego? Mleko kóz wprowadzić i możliwość robienia kozich serów! To również fajne jest. Piekarnia powinna być tak naprawdę Cukiernią bo wypiekamy w niej tylko ciasta dlaczego by nie stworzyć oddzielnej piekarni do wypieku różnego rodzaju pieczywa a naszą ówczesną przemianować na Cukiernię? No i słynne mięso, naprawdę wytwórnia wędlin i kiełbas by nie zaszkodziła a wręcz przeciwnie Pozdrawiam cieplutko
0
Komentarz
Dziwne, że w ogóle hodujemy jakieś zwierzęta, przecież one produkują metan i ocieplają klimat ziemi
Gra, by zrobiła się ciekawsza, potrzebuje nowych eventów. Czegoś, co ponownie sprawiłoby, że z chęcią byśmy się logowali, a nie tak z przyzwyczajenia - odwalić swoje i pójść dalej. A jeżeli nie nowych eventów, to przynajmniej zaktualizowanych starych. Spójrzmy na taki Oktoberfest. Po raz kolejny do nas zawitał i nic nowego (przynajmniej na razie) nie przyniósł. Dalej główną nagrodą jest rozległy dom, który kiedyś był marzeniem, a przecież dziś jest na wyciągnięcie ręki za złote jabłka. Więc jak się ten Oktoberfest przeanalizuje, to nagle się okazuje, że nie bardzo jest po co się wysilać... I wychodzi na to, że robimy go tylko z przyzwyczajenia...
Można napisać morze wniosków, to i tak grochem o ścianę. Tylko ta farma obsydianowa jest nowa, korzyści - można podciągnąć budynki za badania. A najlepsze jajo będzie jak za dwa lata wprowadzą to bez obsydianów:)))
I tak to się kręci. Poza tym są gracze, którzy pakują -ich pieniądze- tak nieprawdopodobną kasę w tę grę (chyba, że to boty GGS), że kompletnie nie opłaca się robić zmian , bo po co. Obserwuję takiego jednego gracza - dla sportu. W góra 3 lata doszedł już prawie do mojego poziomu - no ile wydał kasy to szkoda gadać. Mając takich sponsorów kto się będzie szarpał na nowości i nowe wyzwania? I żeby nie było, też darzyło mi się to i owo kupić, ale teraz nie znajduję motywacji do tych działań.
Pozostaje robić swoje bez spinania czego sobie i innym życzę
Nie można bez przerwy siać i robić cały czas to samo ..
wprowadzać coś nowego - świeżego ! by było co robić .
Uważam że powinny być zmiany !! ...mamy na pola marchewki ..? , a jak wiadomo
kto lubi marchewki ..? oczywiście króliczki ..!! . Fajnie by było je mieć na farmie !!!!
Mimo tych wszystkich ewentów, mistrzostw , farmy cukrowej ..itp , gra przestaje cieszyć !!! , jestem w grze od ładnych paru lat ..i właśnie gra przestaje mnie ..
przyciągać ..jak było to na początku BF .., wtedy wszystko cieszyło i ciągneło do gry ..
teraz zaczyna zniechęcać do wejścia , myślę że sporo osób może to samo odczuwać ..?
Punkty trzeba faktycznie codziennie odbierać. Ale ilość może być różna. 30 to max, jak ktoś nie odbierze jednego dnia, kolejnego będzie mniej. Minimum to 2, max to właśnie 30.
Dwa razy dostaliśmy więcej tych punktów (na początku i chyba po 2 tyg unii). Możemy też je co kilka dni kupić za złote jabłka. Więc każdy kiedyś uzbiera.
I może z czasem Zespół to trochę dopracuje...
Niedawno zdobyłam kolejny poziom unii. Miałam do wykonania kilka nowych zadań. Zdobyłam m.in. ludzika, który miał mi zwiększać o 3% produkcję w fabrykach na smakoszu.
Tylko np. w młynie wodnym nic mi się nie zmieniło. Przed nagrodą miałam tam gotowe 88 karmy, po zdobyciu nagrody było tyle samo...
Podobnie z humusami. Kompostownik daje tyle samo, co przed zdobyciem nagrody...
miałam +5% w fabrykach z dekoracji, teraz mam niby +8%... Tylko szkoda, że te zdobyte niedawno % nic nie dają... szkoda, że światełko dane na kompostownik też nic nie zwiększy...
Podstawowa produkcja w kompostowniku na max na 8 poziomie to 32. Zobacz, ile teraz produkujesz i przelicz, ile to jest dodatkowych procentów (czyli Twoja aktualna produkcja minus 32, podzielić przez 32 i razy 100% ), a potem porównaj to z tymi dodatkowymi procentami z bonusów unii, światełkiem, ewentualnie dekoracji, które posiadasz. Nie zobaczysz różnicy w produkcji, póki nie zwiększysz sumy swoich bonusów ponad to, co już Ci gra dolicza.
Co do młyna wodnego (jest podobnie, jak w przypadku kompostownika):
Ja mam taką sytuację. Mam 5% z dekoracji na fabryki na smakoszu. I podniosło mi produkowaną karmę o 1 (podstawowa produkcja to 10, więc 5% to 0,05 z 10 czyli 0,5 karmy - gra zaokrągla w górę do pełnej jednostki). Jeżeli teraz zdobędę Georga i dostanę dodatkowe 3% to będzie to razem 8% czyli 0,08, czyli wciąż 1. Żeby produkcja w młynie mi wzrosła, musiałabym łącznie uzbierać minimum 11%. Wtedy będzie to 1,1 dodatkowej karmy, które gra zaokrągli mi do dodatkowych 2.
Głupie te obliczenia, ale przynajmniej w moim przypadku się sprawdzają.