wszystko na raz

Mnie sie bardzo podoba pomysł z dwoma wydarzeniami na raz
, choc dorzucił bym do tego jeszcze mistrzostwa, a no i po co jedną wyspe budować, może tak od razy trzy tez w jednym czasie.... A tak serio chyba ktoś kto to wymyslił był bardzo "wczorajszy". Nie dość, że te same wydarzenia są co trzy dni i robi to sie pomału nudne, to serwowanie po dwa wydarzenia ma Nas chyba już całkiem zniechecic do tej gry, bo nie wiem dla kogo bedzie zabawą 30 dni pod rzad misje robic, czy nastwaiac silosy. Raczej przydałoby sie troche urozmaicic obecne wydarzenia jakimiś nowymi, a te co są napewno by Nas bardziej bawiły gdyby były rzadziej. Szanowne ggs chyba nie ten kierunek co trzeba obieracie, choc Wy zawsze idziecie w innym niz gracze.

5
Komentarz
ja myślę, że to danie z eventu wymyślonego przez Lenę wystarczy sobie wyobrazić... Wiadomo, że smaczne to by nie było... A Zespół takie coś robi z tej gry.
nie będę powtarzać tego, co Lena i Kuba napisali, dodam tylko coś od siebie.
ja już nie czekam w tej grze chyba na nic.
nie czekam na nowości, bo one tylko zniechęcają, bo są nieprzemyślane i niedopracowane.
nie czekam na poprawki tego, co nam obiecano.
bo zwykle słyszymy, że Zespół nad nimi pracuje...
obiecywano nam, że osoby, które nigdy nie miały w kontraktach rybnych homarów, które przez to tracą odkąd ten targ się pojawił, że to się zmieni... i co? ile można czekać? mi się już to znudziło...i chyba mogę napisać, że nie wierzę, że Zespół robi coś w tym kierunku... przecież chyba firma zatrudnia w miarę dobrych informatyków... informatyków, którzy już dawno powinni sobie z tym poradzić? więc, skoro nadal problem jest, chyba po prostu nad tym nie pracują...
nie czekam na wydarzenia, które Zespół nam serwuje... które bardzo hojnie serwuje (po 2 wydarzenia sojusznicze razem)... bo co za dużo, to ... (niech sobie każdy dokończy)
choć może Zespół nas zaskoczy... może tak jak pisali przedmówcy da nam jeszcze więcej wydarzeń na raz?
i jeszcze jedno - w sierpniu miało coś się zmienić na koniach, jak na razie nic się nie zmieniło...
czy się coś poprawi? nie wiem, a po przykładzie z homarami w kontraktach mam małą nadzieję, że szybko to nastąpi...
wiadomo, że Zespół liczy na naszą realną kasę... na kasę, którą wydamy na złoto, na subskrypcje...
miałam subskrypcję... kilka dni temu anulowałam...
czasem kupowałam złoto... od dawna nie kupuję...
jak kupowałam złoto to i wydawałam je... teraz też jest inaczej...
jeden przykład - turniej w stadninie...
przez prawie 2 lata zawsze byłam w diamentowej, wydawałam trochę złota na dodatkowe paliwo...
zez względu na "super" zmiany na koniach i ze względu na to, że to w platynowej są nakładki, które mnie interesują, nic tam nie wydałam
cel osiągnęłam, jestem w platynowej, będę miała nakładkę, którą chcę mieć. Tylko czy Zespół może powiedzieć o tym samym? czy naprawdę chodzi o to, aby nas zniechęcić do tej zabawy? aby nam jeszcze bardziej obrzydzić grę?
nad którymi podobno pracuje i jest ich świadomy, tylko one się ciągle dziwnym trafem piętrzą na potęgę.
Dzisiaj kręcąc kołem mistrzostw zauważyłam brak wpadających jako nagrody żetonów, może gracz
w natłoku wydarzeń tego nie zauważy, co tam 5 żetonów w tą, czy w tą, zawsze przecież może sobie
kupić za złoto ile chce.
Nie dodają się prawidłowo procenty przy wzmocnieniu do zbioru z piekarni od dawna, albo jest to dużo mniejsza ilość, albo żadna.
Gwiazdki z budek od piesków, pojawiają się chociaż zostały zebrane, parę razy trzeba przeklikać,
statek wbija się w stocznie jak przypływa, co chwilę jakieś pole, czy obiekt wyłącza się z gry, bo jest error,
trzeba się wylogować, żeby działało i tym podobne od lat błędy, nie wspominając o sławnym kocie,
który nie chce się poddać animacji.
Ale po co się tym przejmować jak jest taki natłok przecudnych i wyczekiwanych wydarzeń.
Brawo dla zespołu, który z gry zrobił śmietnisko, bo to się w końcu posypie...
Może lepiej coś najpierw skończyć lub naprawić, a nie wciskać jakieś nowe szalone pomysły, np. w stadninie,
nie wiadomo o co tam chodzi, a jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo, że o kasę
w laboratorium, czyżby to była wina tych graczy, że taką grę nam fundujecie???
Może zaznaczajcie każdego dnia, gdzie są luki, żeby ich nie wykorzystywać, bo to jest wtedy wina
gracza oczywiście, żenada...
Dokładnie! Ręce opadają, czy ktoś nas słucha??? Odechciewa się grać!