Jak to nazwać??
Nie mogłam doczekać się produkowania żetonów w laboratorium - kosztem 90 tys. złota postanowiłam rozbudować i ..... nic, kolejny raz zrobiłam to samo i dalej laboratorium mam na 24 poziomie. Powiecie - napisz do supportu - natychmiast po fakcie napisałam - oczywiście "nowe zgłoszenie zostało przyjęte i zostanie opracowane tak szybko jak to możliwe.". Ostatni raz napisałam kilka miesięcy temu w czasie wydarzenia - silos- kiedy wylogowałam się z pewnym zdobyciem licencji - jakież było moje zdumienie, kiedy rano licznik był taki jak przed wylogowaniem. Napisałam - czekam na odpowiedz kilka miesięcy i pewnie poczekam jeszcze kilka .... lat. To już nie jest śmieszne, bo jest to strata realnych 350 PLN. W jaki inny sposób można doczekać się sprawiedliwości i poważnego traktowania graczy?
Komentarz
proszę o przesłanie do mnie na PW swojego numeru ticketa. Postaram się zgłosić ten problem Asi zaraz po powrocie, a to już niedługo.
Pozdrawiam serdecznie,
Demona
Na prośbę Demony, z którą jesteś w kontakcie, zweryfikowałam zaistniałą sytuację. Twój ticket oczekuje od tygodnia na odpowiedź i ta wpłynie możliwe szybko, ale w Twoim przypadku nie ma żadnego zgłoszenia oczekującego miesiącami na odpowiedź.
Proszę o odrobinę cierpliwości a wszystko się z pewnością wyjaśni.
Pozdrawiam
Asiu pozwól, że nie zgodzę się z Tobą - do dnia dzisiejszego odpowiedzi od suportu w sprawie braku licencji za wydarzenie silos nie otrzymałam, a było to zimą lub wczesną wiosną (wybacz jestem starszą osobą i niestety dokładnie kiedy to było nie pamiętam).
Jest mi po prostu po ludzku żal, że wprowadzają twórcy gry nowy produkt (wg mnie niedopracowany - chodzi mi o laboratorium), a my gracze ze swoich skromnych zasobów finansowych ponosimy za to wymierne konsekwencje. Dodatkowo nie wiem po jakim czasie i jak zostanie sprawa załatwiona.
Pozwól, że i ja wypowiem się na temat WASZEGO SUPPORTU ! Niestety, ale również czekam od suportu odpowiedź na moje zgłoszenia i to już parę ładnych miesięcy. Jeszcze trochę a dotrze do pół roku oczekiwania. W takim położeniu jak ja, istnieje wielu ludzi. I każdemu z nas chcecie wmówić, że nie mamy żadnego zgłoszenia oczekującego miesiącami na odpowiedź ? Mnie to już lotto... bo to co mi zginęło, to i tak nie odzyskam, nawet już teraz mi jest to bez znaczenia, ale nie przejdę obojętnie na takie wypowiedzi jakie tutaj zaserwowałaś.
Pozdrawiam..
Poproszę o nr tego zgłoszenia w wiadomości prywatnej. Jest jedna jedyna wiadomość od Ciebie, starsza od tej najświeższej, opracowana przez nasz Support około 160 dni wstecz. Nie odpisałaś na nią. Starszych zgłoszeń nie mamy. Może coś nie wpłynęło pod właściwy adres. Prośba o kontakt prywatny.
Asia