Chiński Nowy Rok 2023
Dogberry11 (PL1)
PL1 Posty: 1,627
No i mamy chiński event
Niestety mają cały rok czasu zespół nie wykorzystał okazji, żeby unowocześnić ten event. Ani nagrody w poszczególnych dniach ani sama dekoracja nie powala. Nawet mi się nie chce sprawdzać, ale z tego co widzę smoki i węże znowu lecą jak na lekarstwo.
To jest żałosne - nagroda w pierwszym dniu rozmiar 4x4 PD 35 + 19 zadowolenia wioski. Niech mi ktoś uzasadni sens gry o coś takiego i wydawania dolarów i złota. Poza tym po co grać o dekorację nawet tę końcową, nie bójmy powiedzieć, dość kiepskiej jakości w porównaniu z tym co można teraz kupić, np. za 1000 złota w ofertach, gdzie przelicznik PD na 1 pole jest porównywalny? A wychodzi to taniej i bez spinania się i czekania na fajerwerki.
Kolejny event nie przystaje do zmienionej mechaniki gry. Zresztą te stare eventy wszystkie takie są, np. czas na bajkę, nie z tego świata itd. Dlaczego nikomu nie chce się tego od lat poprawić?
Aż mi się taki cytat humorystyczny przypomniał z klasyki:
Hmmm, to są pytania , na które nie oczekuję odpowiedzi, te odpowiedzi znam i nawet gdybym ich nie znał to i tak byłyby mi one obojętne, jak zresztą i pytania. Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie możliwe odpowiedzi i jeśli mimo to je zadaję, to tylko dlatego, że jest to niestety mój obowiązek! Co się zaś tyczy wspomnianego przeze mnie obowiązku, to pragnę również dodać, iż mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i glos...zrozumieliście?"
Znowu event kompletnie nieopłacalny a szkoda
Niestety mają cały rok czasu zespół nie wykorzystał okazji, żeby unowocześnić ten event. Ani nagrody w poszczególnych dniach ani sama dekoracja nie powala. Nawet mi się nie chce sprawdzać, ale z tego co widzę smoki i węże znowu lecą jak na lekarstwo.
To jest żałosne - nagroda w pierwszym dniu rozmiar 4x4 PD 35 + 19 zadowolenia wioski. Niech mi ktoś uzasadni sens gry o coś takiego i wydawania dolarów i złota. Poza tym po co grać o dekorację nawet tę końcową, nie bójmy powiedzieć, dość kiepskiej jakości w porównaniu z tym co można teraz kupić, np. za 1000 złota w ofertach, gdzie przelicznik PD na 1 pole jest porównywalny? A wychodzi to taniej i bez spinania się i czekania na fajerwerki.
Kolejny event nie przystaje do zmienionej mechaniki gry. Zresztą te stare eventy wszystkie takie są, np. czas na bajkę, nie z tego świata itd. Dlaczego nikomu nie chce się tego od lat poprawić?
Aż mi się taki cytat humorystyczny przypomniał z klasyki:
Hmmm, to są pytania , na które nie oczekuję odpowiedzi, te odpowiedzi znam i nawet gdybym ich nie znał to i tak byłyby mi one obojętne, jak zresztą i pytania. Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie możliwe odpowiedzi i jeśli mimo to je zadaję, to tylko dlatego, że jest to niestety mój obowiązek! Co się zaś tyczy wspomnianego przeze mnie obowiązku, to pragnę również dodać, iż mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i glos...zrozumieliście?"
Znowu event kompletnie nieopłacalny a szkoda
1
Komentarz
Przekazałam.
Diana
A co do samego eventu - ja go lubię. Podoba mi się w nim to, że ścigam się tylko i wyłącznie sama z sobą. Nie ma tu żadnych rankingów, w których muszę przegonić x graczy, by cokolwiek dostać i sama decyduję, czy chcę zawalczyć o główną nagrodę, czy też jednak zatrzymać się gdzieś po środku.
Minusy związane są z niedopracowaniem w postaci:
1. braku informacji o początkowej wielkości dekoracji (czyli nie wiem też, jaka będzie po obniżeniu jej wielkości poprzez znaki. Mogę się tylko domyślać na podstawie poprzednich eventów)
2. braku informacji o poziomie dekoracji (jako osobie grającej w Park Rozrywki zależy mi na dekoracjach konkretnego poziomu. Teraz zupełnie nie wiem, gdzie się zatrzymać, by w odpowiedni poziom trafić, ewentualnie, czy swoje tempo zbierania przyspieszyć)
3. braku możliwości pomięcia animacji w kole (to całe kręcenie trwa zbyt długo, a jako że kręcę podczas fajerwerków, to każda sekunda się liczy). W ogóle z tym kołem coś jest nie tak: czasem ni z tego, ni z owego (bez zwalniania) zatrzymuje się na 1. To samo działo się rok temu.
Zbieram ciagle szczury i rozne inne nie potrzebne mi zwierzeta , a weza mam 23%
Tu masz informację odnośnie tego eventu https://community.goodgamestudios.com/bigfarm/pl/discussion/118187/03-02-2016-za-pozno-na-nowy-rok-nie-najwyzszy-czas.
Z doświadczenie wiem ze znaki węża i smoka zbierają się najtrudniej.
Diana
Ja go robię tylko dlatego, bo go lubię, bo dekoracja jest nieopłacalna, jeśli przeliczyć wysiłek, w jaki w to trzeba włożyć i zasoby...
W kasynie z jednorękim bandytą wygrać nie można - tu tak samo- szkoda zachodu